Wspieram Kasisi :)

11 lutego 2014

Anty-walentynki

Zerkam na inne blogi i na większości z nich prym wiodą wpisy zahaczające o temat walentynek. Dowiedzieć się można co kupić ukochanemu/ukochanej, co podać do jedzenia, jaki romantyczny film obejrzeć, jak wyznać miłość w szczególny sposób itp. 

BLA BLA BLA 

Na tym blogu walentynek nie będzie, bo:


1. to nie jest polskie święto - niedługo może będziemy jeszcze obchodzić Święto Dziękczynienia, co?

2. św. Walenty wsławił się bardziej tym, że uzdrowił z epilepsji chłopca, w wyniku czego, rodzina tego chłopca przyjęła wiarę chrześcijańską

3. dla zakochanych dzień wyznawania sobie miłości powinien być obchodzony codziennie, a jakiegoś 14 lutego...

Ot. Tyle komentarza. 


Zawiedzionych brakiem różowych serduszek, zdjęć czule obejmujących się par i przytulających się zwierzątek - serdecznie pozdrawiam :)

3 komentarze:

  1. A ja będę przekorny i powiem Ci, że lubię Cię i masz swoje miejsce w moim sercu.

    I kto to może być?

    Ja. :)

    No ale serduszka Ci nie dam rady wstawić.... Przynajmniej w tym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja tak wypatruję maila od Ciebie i nic... :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomieszało mi się, tylko o linku przesłanym na stronę pamiętałem. Byśmy sobie czekali. Mea culpa. Obiecuję poprawę.

    OdpowiedzUsuń