Naładowana mnóstwem energii :)
Przed chwilą wróciłam z próby zespołu. A jutro prowadzę warsztaty chóralne i mam dużo pomysłów na rozruszanie tych niemrawych (jeszcze) ludzików. Bardzo chciałabym by poczuli jak wiele radości daje śpiew, wydobywanie z siebie niesamowitych dźwięków i zabawa rytmem. Bardzo chcę im przekazać, jak ważne jest śpiewanie z emocją - jakąkolwiek. Niech to będzie nawet złość. Ale śpiew z emocją różni się od takiego po prostu śpiewania, mruczenia dźwięków itp. Mam nadzieję, że się będą świetnie bawić przy tym i że wykrzeszę z nich więcej dźwięku niż im się wydaje, że mogą z siebie wydobyć.
Aaaa... bo Ty - Drogi Czytelniku - nie wiesz (no bo i skąd masz wiedzieć), że ja jestem mega zakręcona muzycznie. 15 lat śpiewania w znakomitych chórach pod świetnymi dyrygentami robi swoje. Myślę, że akurat na śpiewie to ja się znam. Emisję miałam na wysokim poziomie. Zresztą zdobywałam z chórami pierwsze miejsca na konkursach chóralnych w Polsce i na świecie.
Muzyka to mój konik :)
I cieszę się, że właśnie takim talentem obdarzył mnie Najwyższy.
Brawa i gratulacje! Jesteś szczęściarą i to wielką szczęściarą. Twoje życia płynie śpiewająco.
OdpowiedzUsuń„Gdzie słyszysz śpiew, tam wstąp, tam dobre serce mają. Źli ludzie, wierzaj mi, ci nigdy nie śpiewają”.
J.W. Goethe
Pozdrawiam serdecznie, życzę powodzenia z młodą armią chórzystów
Róża
A jestem, jestem :)
Usuń